Ukochany.... umiłowany mój! Dziękuję Ci, uwielbiam. W Tobie pokładam nadzieję. Tylko Tobie ufam. Wiesz, że pragnę Tobie się podobać... Jak najwięcej dla Ciebie i innych zrobić. Często nie mogę, nie potrafię, nie mam sił.
Jest jedno co mogę, potrafię i pragnę robić. Mogę kochać. Pragnę kochać. Ciebie i bliźnich.
Ucz mnie kochać.
I iść za Tobą.
Ukochany dziękuję Ci za wszystkie bezsenne noce. Dziękuję, że mogę spędzić je z Tobą. Często leżę bezsilna i obolała. Wiesz zresztą....
Dziękuję Ci za nie.
Ucz mnie kochać Ciebie bardziej, poznawać głębiej.
Wiesz, we mnie jest taka radość, pokój i światło, że opisać tego nie potrafię. Słowa są za małe. Więc zamilknę.
Światło... gdy jest noc i boli...
To musi pochodzić od Ciebie Ukochany.
Wiem to.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz