Strony

26 września 2012

GRATIA PLENA

Gratia plena... Łaski pełna. Gracji, pełna piękna...
Maryja była piękna. Była piękna wewnętrznie. Czysta, niepokalana.
Jak ukazać to piękno wewnętrzne? Jak je namalować?
Myślę, że poprzez pokazanie piękna zewnętrznego. Dlatego Madonna na moim obrazie będzie miała... ma piękną twarz. Delikatne rysy.
Wysokie jasne czoło, różowe policzki... Pochyla się nad Synkiem.
Całuje Go.
Jest Matką. Jest szczęśliwa, spełniona, Błogosławiona....

Taka jest Madonna na moim obrazie.

Dziś, kiedy malowałam Jej twarz, rozmyślałam o Niej. O Jej życiu. O Owocu Jej życia.
Rozmyślałam.
A obraz "sam" się malował.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz