19 lipca 2012

Z TOBĄ




W owym cza­sie Jezus prze­mó­wił tymi sło­wami: „Przyjdź­cie do Mnie wszy­scy, któ­rzy utru­dzeni i obcią­żeni jeste­ście, a Ja was pokrze­pię. Weź­cie moje jarzmo na sie­bie i uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny ser­cem, a znaj­dzie­cie uko­je­nie dla dusz waszych. Albo­wiem jarzmo moje jest słod­kie, a moje brze­mię lekkie“.


Jezu... mówisz, prosisz, zapraszasz wszystkich, zapraszasz tych, którzy są utrudzeni i obciążeni. Aby ich pokrzepić.
Zapraszasz także i mnie...
Kiedy jestem obciążona grzechami, wadami, złem. Kiedy jestem utrudzona cierpieniem i bólem.
Pragniesz mnie pokrzepić. Dać ukojenie mojej duszy.
Oczekujesz mnie.
Pragniesz uczyć mnie łagodności i pokory serca.
Zapraszasz do wzięcia Twojego jarzma.
Niosę je Jezu razem z Tobą.
I uczę się od Ciebie, ciągle się uczę. Chcę się uczyć. Pragnę....
Pragnę nieść Twoje jarzmo. Uczynić je swoim.
Pragnę doświadczyć słodyczy tego jarzma. I lekkości brzemienia.
I doświadczam.
Tylko z Tobą mogę tego doświadczyć.
Tylko z Tobą...
Ty jesteś ukojeniem dla mojej duszy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz